Nadejście wiosny przyniosło najmłodszym bielańczykom kilka niespodzianek. Pojawiły się cztery nowe place zabaw. Wyposażone w kolorowe zabawki kuszą dzieci i rodziców.
Nadzór nad projektem sprawował Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Dzielnicy Bielany. Nie będzie jednak przesady w stwierdzeniu, że miejsca te powstały dzięki inicjatywie Grzegorza Pietruczuka – zastępcy burmistrza. Od lat jest on niezmordowanym budowniczym i orędownikiem powstawania placów zabaw.
– Miejsca tego typu są nie tylko strefą zabaw – ocenia Grzegorz Pietruczuk. – Pełnią również funkcje integracyjną dla dzieci i dorosłych, bliskich i dalekich sąsiadów oraz wszystkich mieszkańców.
Wymienione poniżej place powstały na miejscu wcześniej istniejących. Obecnie nie przypominają zupełnie wyeksploatowanych obiektów. Po niebezpiecznych i z poodpryskiwaną farbą zabawkach nie pozostał ślad. Jest się czym pochwalić.
Pierwszy z placów znajduje się przy ulicy Dzierżoniowskiej na Młocinach. Urocze, kameralne i ciche miejsce zachęca do zabawy. Znajdują się tam takie urządzenia, jak: huśtawka podwójna Eko, karuzela z kierownicą, sześciokąt wielofunkcyjny „Małpi Gaj” Eko, zestaw ze zjeżdżalnią Romeo i Julia, huśtawka wagowa Yogi, bujak sprężynowy „Koko”, domek „Lokomotywa” oraz piaskownica z bali. Są tu także ławki, kosz na odpady i tablica regulaminowa. Stara nawierzchnia została wymieniona na bezpieczną, poliuretanową, ozdobioną rysunkiem sowy. Położono również135 m2 trawy z rolki oraz ułożono chodniki z kostki Bauma. Całość zrealizowana została za kwotę 143 910 zł. Lokalizacja placu zabaw wśród zieleni, w spokojnym otoczeniu, z dala od ruchu ulicznego, czyni z tego miejsca jedno z najbardziej relaksujących na Bielanach.
Kolejny plac zabaw, przekazany dzieciom w użytkowanie, znajduje się na terenie osiedla Wawrzyszew, pomiędzy budynkami Szekspira 4 i Dantego 7.
Jest to obiekt stworzony praktycznie od nowa, chociaż w starej lokalizacji. Jego powierzchnia wynosi 1264 m2. Wykonano nowe nawierzchnie oraz ciągi piesze. Położono także trawę z rolki. Wymieniono stare ogrodzenie na stalowe z trzema furtkami. Dzieci mogą korzystać z urządzenia wielofunkcyjnego z dwoma zjeżdżalniami, kocim grzbietem, wejściem wspinaczkowym, mostem z barierami, panelami, rurą strażacką i grą kółko i krzyżyk. Znajdziemy tu również domek z dwoma wieżami, zjeżdżalnią, przejściami, ławeczkami, ścianką linową i grą kółko i krzyżyk. Ponadto jest tu 5 szt. huśtawek (w tym huśtawek tradycyjnych, kubełkowych – dla maluchów, wahadłowych i typu bocianie gniazdo), 2 szt. podwójnych sprężynowców, 2 szt. bujaków, a także karuzela z siedziskiem, karuzela z poręczami i zamykana piaskownica.
W sumie jest to duży, bardzo nasłoneczniony plac zabaw. W pobliżu brak jest jednak drzew dających cień, dlatego należy pamiętać o zaopatrzeniu się w napoje. Koszt jego realizacji, wynoszący 292 843 zł, został sfinansowany z Budżetu partycypacyjnego (wniosek złożyła Małgorzata Obtułowicz).
Plac zabaw przy ul. Szepietowskiej (osiedle Stare Bielany) to kolejny, przekazany do użytku plac o dość nietypowym kształcie – wydłużonego prostokąta, zlokalizowanego wzdłuż budynku Szepietowska 2. Jest to obiekt niestandardowy. Oprócz zabawek dla dzieci postawiono tu również urządzenia fitness, przeznaczone dla osób starszych. Są to: talerze wspomagające różne ćwiczenia dłoni i palców, podwójny biegacz – stymulujący chód oraz tzw. koordynator wysoki do ćwiczeń mięśni górnej części ciała (barków, pleców). Znalazła się tu także ławka z rowerkiem i tablicami do ćwiczeń pamięci. Zadbano także o kącik wypoczynkowo-piknikowy ze stołami i ławkami.
Położono także chodnik wzdłuż budynku. Najważniejsze na placu zabaw są jednak dzieci. Z myślą o nich przygotowano: urządzenie wielofunkcyjne dla najmłodszych, bujak sprężynowy, czteroosobowy, podwójną huśtawkę, karuzelę, zamykaną piaskownicę.
Cały plac przypomina plażę, ponieważ zabawki są usytuowane na piaskowym, naturalnym podłożu i dzieci mogą bawić się tu boso. Nowa, poliuretanowa nawierzchnia znajduje się tylko pod koszem do koszykówki. Koszt budowy placu zabaw wyniósł 195 860 zł.
Czwarty z oddanych placów zabaw znajduje się przy ulicy Doryckiej na Wrzecionie. Należy dodać, że przed przystąpieniem do budowy usunięto nawierzchnię asfaltową i nawierzchnię z płyt chodnikowych. Całą powierzchnię (548 m2) podzielono na dwie strefy: zabawową – z ogrodzeniem panelowym oraz strefę zieleni (103 m2) – na zewnątrz ogrodzenia. Na poliuretanowej, wylewanej nawierzchni znalazły się seledynowe, wielofunkcyjne urządzenia zabawowe, kolorystycznie dopasowane do budynku w tle. Są to: zestaw wielofunkcyjny „Zamek” – urządzenie drewniane z dwoma wieżami, mostkami i spiralną zjeżdżalnią, drabinkami i płytą wspinaczkową, przeznaczony dla dzieci w wieku 3-14 lat. Kolejną atrakcję stanowi zestaw wielofunkcyjny dla dzieci młodszych (1 rok +), drewniany, zawierający schodki, pomosty i dwie wieżyczki z dachami. Pozostałe, mniejsze, kolorowe zabawki to: linarium obrotowe, huśtawka potrójna (z trzema różnymi zawiesiami: tradycyjnym, kubełkowym i orlim gniazdem), bujak sprężynowy pojedynczy, bujak sprężynowy dla dwóch osób.
Plac wyposażono także w ławki, kosze na śmieci i tablicę z regulaminem. Wysoki koszt realizacji obiektu (499 074 zł) wynika z tego, że na całej powierzchni placu zabaw wykonano nawierzchnię poliuretanową – bardzo bezpieczną, estetyczną, ale drogą.
Powodów do zadowolenia najmłodsi mieszkańcy Bielan mają jednak sporo. Przybywa miejsc do zabawy. Są też coraz bardziej estetyczne.
W.A.
