sobota, 5 października

Spacer Niepodległości

Google+ Pinterest LinkedIn Tumblr +

Andrzej Rogiński

Pod hasłem Polska dla wszystkich grupa Bezpartyjnych Samorządowców przespacerowała się Krakowskim Przedmieściem w niedzielę, 18 listopada na trasie od pomnika Kopernika do Kolumny Zygmunta.

Było radośnie, przyjaźnie choć temperatura oscylowała około zera stopnia Celsjusza. Napotkanym przechodniom rozdawaliśmy biało-czerwone szaliki, biało-czerwone chorągiewki do samochodów, tulipany, odblaski. Każdej parze bądź rodzinie daliśmy wizytówkę mówiąc: „Nie jesteśmy bezimienni. Ale jesteśmy bezpartyjni”.

Ludzie odpowiadali : „To bardzo dobrze”.

W krótkich rozmowach z warszawiakami, z turystami mówiliśmy, że hasłem naszego spaceru jest Polska dla wszystkich. I to się bardzo podobało: „No, pewnie, Polska jest dla wszystkich”.

– 18 listopada1 918 roku jest radosną datą w historii Polski. Tego dnia został zaprzysiężony rząd Jędrzeja Moraczewskiego. Tego dnia radio nadało depeszę notyfikacyjną o istnieniu państwa polskiego. – przypomniał Bogdan Żmijewski, organizator Spaceru Samorządowców.

Dlatego właśnie obchodziliśmy tę datę radośnie mówiąc Polska dla wszystkich. Nikogo bowiem nie wykluczamy. Niepodległość to stan a zarazem wartość najcenniejsza dla każdego Polaka. A więc ona łączy nas wszystkich, nawet wówczas gdy jedni politycy występują przeciw drugim politykom. Samorząd powinien być zjednoczony, oddalony od interesów partii, by sprawnie służyć członkom lokalnych wspólnot.

– Zaprosiliśmy radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej na Spacer, ale nie przyszli. – dodał Bogdan Żmijewski.

Spacer, w odróżnieniu od marszu wskazuje na odmienny charakter wydarzenia. Marsz kojarzy się wojskiem, z czymś twardym. Spacer zaś oznajmia luz, świętowanie. Gdy władze państwowe, opanowane przez PiS, oraz opozycja PiS nie były w stanie 11 listopada zagwarantować bezpiecznej manifestacji i przekonać do udziału w radosnym marszu jak najszerszych środowisk to 5 listopada Bezpartyjni Samorządowcy, pełni obaw o to co może się stać 11 listopada, postanowili zorganizować Spacer Niepodległości. Bardzo nas cieszy dobre przyjęcie tej inicjatywy przez warszawiaków. Podejmujemy działania na rzecz normalności, na rzecz zakończenia wojny dwóch wrogich plemion partyjnych. Chcemy łączyć Polaków.

Na zdjęciu Uczestnicy Spaceru podzielili się na grupki, które szły obydwoma chodnikami Krakowskiego Przedmieścia. Fot. Andrzej Rogiński

Notka historyczna

16 listopada 1918 r, Józef Piłsudski, jako wódz naczelny, wystosował do prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz rządów: brytyjskiego, francuskiego, włoskiego, japońskiego i niemieckiego oraz do rządów wszystkich państw wojujących i neutralnych notę o istnieniu państwa polskiego: „… Sytuacja polityczna w Polsce i jarzmo okupacji nie pozwoliły dotychczas narodowi polskiemu wypowiedzieć się swobodnie o swym losie. Dzięki zmianom, które nastąpiły w skutek świetnych zwycięstw armij sprzymierzonych – wznowienie niepodległości i suwerenności Polski staje się odtąd faktem dokonanym.”

Depesza notyfikująca została wysłana 18 listopada przez niemiecką radiostację „WAR”, ukrytą w Cytadeli Warszawskiej po opuszczeniu Cytadeli przez Niemców.

18 listopada został zaprzysiężony, powołany dzień wcześniej, Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej z premierem Jędrzejem Moraczewskim na czele. Rząd ten ogłosił powszechne prawo wyborcze, obejmujące również kobiety. Był to rząd socjaldemokratyczny więc ustanowił ośmiogodzinny dzień pracy, zagwarantował legalność związków zawodowych i prawo do strajku. Ponadto wprowadził inspekcję pracy i ubezpieczenia chorobowe.

Premier Jędrzej Moraczewski otrzymał od Józefa Piłsudskiego następujące polecenie: „Panie kapitanie, ma pan zostać prezesem ministrów, ale pod dwoma warunkami: pierwszy, by pan nie wkraczał swymi zarządzeniami w jakiekolwiek stosunki społeczne, drugi, wypracuje pan w ciągu jednego tygodnia ustawę wyborczą, i to tak, jak gdyby pan miał budować okopy.”

www.bezpartyjni.warszawa.pl;   www.bezpartyjniwarszawiacy.pl  

 

Udostępnij

About Author