Marcin Kalicki
Coraz bliżej zakończenia prac na budowie II linii metra w kierunku zachodnim. Zgodnie z umową podziemna kolejka powinna być gotowa w grudniu 2019 roku. Istnieje jednak duża szansa, że prace zakończą się wcześniej. W ubiegłym tygodniu drążenie pierwszego tunelu skończyła tarcza Krystyna, natomiast drugiej tarczy – Marii pozostało niecałe 150 metrów. Do stacji Rondo Daszyńskiego ma dotrzeć na przełomie sierpnia i września. To przyspieszenie o kilka miesięcy, bowiem zgodnie z harmonogramem tarcze TBM miały zakończyć drążyć tunele odpowiednio w listopadzie i grudniu.
– Pamiętam, że było bardzo dużo obaw przed rozpoczęciem budowy. Przyznaję się, ja też je miałem, ale wydaje się, że nic strasznego już się nie stanie. Obydwie tarcze minęły nasz blok i nie zauważyłem żadnych niepokojących sytuacji. Rozmawiałem z sąsiadami. Oni również nic nie odnotowali. Oczywiście uciążliwości są, ale każdy najbardziej obawiał się osuwania budynków czy popękanych ścian. Na szczęście tego nie było i nie ma – mówi Pan Bartłomiej, mieszkaniec ul. Płockiej.
Na inne aspekty budowy wolskiego odcinka metra zwraca Janina Warakomska. – Czekam z niecierpliwością na zakończenie prac z dwóch powodów. Po pierwsze będę tak jak pewnie duża część mieszkańców korzystać z metra w szczególności, aby dojechać na drugą stronę Wisły czy do centrum. Teraz mamy na Górczewskiej tak na dobrą sprawę tylko jedną linię autobusową – 520, bo E-2 jeździ sporadycznie i tylko w godzinach szczytu. Liczę na to, że ZTM nie zlikwiduje pozostałych linii kursujących Górczewską przed rozpoczęciem budowy metra. Przede wszystkim chodzi mi o linię 109, którą dojeżdżałam do lekarza. Nie ja jedna. Drugą równie ważną kwestią jest bezpieczeństwo. Z niecierpliwością czekam na to, kiedy znikną te wszystkie zielone metalowe zabezpieczenia budowy. Nie dość, że zabrano nam miejscami nawet trzy czwarte chodnika to na dodatek w takich zakamarkach, jak zrobione np. przy ul. Sokołowskiej popołudniami i wieczorami strach jest przechodzić. Tam co chwilę ktoś pije, awanturuje się, czasem zaczepia przypadkowe osoby. Straż miejska czy policja przyjeżdża, ale ci ludzie później wracają z powrotem. Dla mnie zatem otwarcie metra jest równie ważne, jak otwarcie Górczewskiej.
Budowany odcinek metra po zachodniej stronie to blisko 3,4 km podziemnej trasy. Po zakończeniu prac mieszkańcy będą mogli korzystać z trzech nowych stacji: Płocka, Młynów i Księcia Janusza. Jeżeli wykonawca utrzyma tempo prac to mogą one zakończyć się w przeciągu dwunastu miesięcy. Cała II linia metra włącznie ze Stacją Techniczno-Postojową Mory ma być natomiast gotowa do 2023 r.
