Andrzej Rogiński
W związku z planowaną w najbliższych dniach akcją strajkową pracowników oświaty informuję, że w naszej szkole odbyło się referendum strajkowe. Za przeprowadzeniem akcji strajkowej opowiedziało się 98 % ankietowanych. – Czytamy w informacji z 5 kwietnia 2019 r. zamieszczonej na stronie Szkoły Podstawowej nr 303 na Ursynowie przy ul. Koncertowej.
W Szkole Podstawowej nr 191, która funkcjonuje przy ulicach Bokserskiej i Gruszczyńskiego na Mokotowie w strajku nie bierze udziału trzech nauczycieli i dwie katechetki. Dziennie uczestniczy 45 – 46 osób co wynika z planu lekcji.
Jak podał stołeczny ratusz w samorządowych placówkach oświatowych strajk objął 57 % przedszkoli, 86 % szkół podstawowych, 86 % liceów ogólnokształcących i 78 % zespołów szkół. Zaledwie 56 szkół nie strajkowało i w nich odbyły się lekcje. Strajk objął 315 szkół z 376, co stanowi ok. 80% wszystkich placówek. Na 352 przedszkola 201 przedszkoli podjęło akcję strajkową.
W placówkach deklarujących, że ich pracownicy przystąpili do strajku, na 21 tys. nauczycieli, którzy powinni być w pracy w poniedziałek do strajku przystąpiło 16,5 tys. pedagogów (78 %), a do pracy nie przyszło 1,8 tys. (9 %). Były zwolnienia lekarskie.
Komunikacja z rodzicami
Strajk polega na tym, że nauczyciele oraz pracownicy niepedagogiczni przebywają na terenie swojego zakładu pracy, ale powstrzymują się od pracy, co w przypadku nauczycieli znaczy, że nie wykonują żadnych czynności dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że z braku możliwości zapewnienia uczniom bezpieczeństwa będę zmuszona podjąć decyzję o zamknięciu placówki na czas strajku.
Drodzy Rodzice, bardzo proszę o zrozumienie tej trudnej dla nas wszystkich sytuacji.
Zwracam się do Państwa z ogromną prośbą o zapewnienie opieki dzieciom w czasie trwania protestu. – Opublikowała Teresa Konstanciak, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 46 przy ul. Wałbrzyskiej i Podpięty.
Dyrektorzy zobowiązali się, że będą rodzicom przekazywali informacje dotyczące strajku a także egzaminów za pośrednictwem stron internetowych oraz dzienników elektronicznych. Ponadto publikowali wzory druków ZUS wraz z instrukcją dla rodziców do skorzystania z zasiłku na dziecko do lat 8 w związku z nieplanowanym zamknięciem szkoły.
Z powodu fiaska negocjacji między stroną rządową a ZNP i wynikającym stąd brakiem możliwości zapewnienia bezpieczeństwa uczniom, dyrektorzy szkół, w uzgodnieniu z organem prowadzącym tj. burmistrzami dzielnic, podjęli decyzje o zamknięciu szkół na czas strajku.
9 kwietnia pojawiła się nowa informacja na stronie Szkoły Podstawowej nr 191: Strajk w naszej placówce zostaje wydłużony o kolejne trzy dni – do 12 kwietnia 2019 roku. Egzamin gimnazjalny odbędzie się normalnie – w terminie 10-12 kwietnia 2019 roku. W okresie strajku szkoła nie będzie prowadziła żadnych zajęć edukacyjnych ani opiekuńczych, dlatego proszę Państwa o zapewnienie dzieciom opieki we własnym zakresie. […]
Ile zarabiają nauczyciele
„Już dzisiaj przeznaczamy na edukację 4,3 mld zł i jest to najważniejsza pozycja w miejskim budżecie (27 %). W ostatnich dwóch latach samorząd warszawski, z własnej inicjatywy, w istotny sposób podwyższył dodatki funkcyjne wychowawcom i dyrektorom przedszkoli i szkół, a także podniósł wynagrodzenia nauczycieli stażystów i kontraktowych”. – m.in. napisał Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy do nauczycieli i rodziców.
– Poczynając od stycznia 2019 roku prezydent Rafał Trzaskowski podniósł pensje nauczycielom stażystom i kontraktowym, a więc najmniej zarabiającym o kilkaset złotych. Zarobki są bowiem tak niskie, że absolwenci studiów nie wybierają zawodu nauczyciela. – mówi Hanna Brózda, przewodnicząca Komitetu Strajkowego przy Szkole Podstawowej nr 191.
Jesienią 2018 roku brakowało na Mokotowie 80. nauczycieli, a trzy tygodnie temu już 150. Najbardziej poszukiwani są nauczyciele fizyki, chemii, matematyki, języków obcych, informatycy. Co to będzie we wrześniu?
Stażysta zarabia 2550 zł brutto wraz z dodatkiem motywacyjnym po podwyżce, nauczyciel kontraktowy 2675 zł a mianowany 2965 zł.
Oburzenie
Nauczyciele, z którymi rozmawiałem, zgodnie twierdzą, że wcale nie walczą o utrzymanie zapisów Karty Nauczyciela lecz o godność nauczyciela. Za dobrą pracę oczekują dobrego wynagrodzenia. Przecież na nich spoczywa przygotowanie młodego pokolenia do życia, do funkcjonowania w społeczeństwie.
– Oburzyła nas wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy, żeby nauczyciele nie strajkowali w dniach egzaminów bo mogą strajkować po nich aż do wakacji. – zauważyła Hanna Brózda.
Składane przez polityków zapowiedzi o dopłacie 500 zł na krowę i 100 zł na świnię wręcz rozsierdziły nauczycieli.
– Nie przypuszczałyśmy, że w wolnej Polsce będziemy musiały walczyć o edukację, o wartości, które mają być priorytetem. – dodaje Hanna Brózda.
Gdzie podziali się uczniowie
Urząd m.st. Warszawa zapewnił na czas strajku bezpłatny wstęp do domów kultury, bibliotek, ośrodków sportowo-rekreacyjnych, zoo, muzeów i teatrów. Przedszkolaki i uczniowie młodszych klas korzystali z tych placówek najczęściej pod opieką babć i dziadków. Babcie okazały się jak zwykle niecenione. Można powiedzieć, ze samoistnie powstał program Babcia +.
Tam gdzie było to możliwe rodzice zabierali swoje dzieci do pracy. Prezydent Rafał Trzaskowski swojego syna, Stasia zabrał ze sobą do pracy bo szkoła na Kabatach strajkuje.
Będzie egzamin
Podczas popołudniowego briefingi dziennikarze dowiedzieli się, że samorząd kompletuje nauczycieli do komisji egzaminacyjnych. Brakuje ich 179. Wieczorem Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy poinformowała:
Uwaga warszawscy uczniowie i rodzice. Trwa strajk nauczycieli, w którym walczą oni o lepsze zarobki, o przyszłość i prestiż swojego zawodu. Warszawski samorząd wspiera strajkujących nauczycieli. Zrobiliśmy wszystko, aby przeprowadzić jutrzejsze egzaminy w gimnazjach. Dziś pragniemy poinformować, że egzaminy te odbędą się. Przystąpi do nich ponad 13 tys. uczniów w 136 szkołach miasta Warszawy.
Odpowiedzialność za organizację egzaminów spoczywa na rządzie i Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Jednak w trosce o dobro uczniów, jako samorząd zadbaliśmy o to, by skoordynować działania i pomóc dyrektorom szkół w tej bardzo trudnej sytuacji. Jeszcze wczoraj w 52 szkołach brakowało członków komisji egzaminacyjnych. Dzięki współpracy z dzielnicami, z dyrektorami szkół, udało nam się te braki uzupełnić. Uczniowie mogą jutro spokojnie przystąpić do egzaminów.
Życzę Wam powodzenia i trzymam kciuki.
Fot. Andrzej Rogiński
