Andrzej Rogiński
13 października wybraliśmy 20 posłów i 3 senatorów w Okręgu Wyborczym nr 20 obejmującym całe miasto Warszawa. Poniżej przedstawiam listę posłów, ich przynależność partyjną oraz liczbę i procent uzyskanych głosów wyborców. Zacznę jednak nietypowo od komentarza a także ukażę obowiązki posłów wobec wyborców.
Komentarz
Skoro do parlamentu dostały się osoby rekomendowane przez pięć komitetów wyborczych, w tym z wielu partii i środowisk politycznych to oznacza, że Polacy opowiedzieli się za systemem wielopartyjnym a nie za duopolem PO – PiS. A trzeba pamiętać, że każdy z tych komitetów skupiał różne środowiska. Pomimo możliwości wyboru spośród pięciu komitetów ogólnopolskich znaczna część wyborców wybierała tzw. mniejsze zło gdyż było jednak zbyt mało innych propozycji. Ludzie nie chcą już systemu, w którym „rząd rządzi a partia kieruje”. Po pierwsze to już było za czasów PZPR, a po drugie system partiokratyczny odsuwa obywateli od współdecydowania. Pojawia się zatem oczekiwanie na formację daleką od monowładzy partyjnej.
Metoda liczenia mandatów wg D’Honta wzbudza sprzeciw gdyż jest antydemokratyczna. Dla przykładu: Anna Małgorzata Tarczyńska z SLD zdobyła 17.959 głosów, Mariusz Kamiński z PiS 19.797, Joanna Fabisiak z PO 5.347. Pierwsza z nich nie uzyskała mandatu ponieważ jej ugrupowanie znalazło się na trzecim miejscu a drugiej z pań przypadł mandat dzięki rewelacyjnemu wynikowi Małgorzaty Marii Kidawy-Błońskiej (KO).
Mandaty przypadły komitetom wyborczym: Koalicji Obywatelskiej PO.N IPL Zieloni – 9, PiS (3 partie) – 6, SLD (3 partie) – 3, Konfederacja Wolność i Niepodległość) – 1, PSL (w tym Kukiz) – 1. A zatem do Sejmu wróciła lewica i pojawiło się PSL stale nieobecne w Warszawie. Nowym ugrupowaniem jest Konfederacja.
KO zdobyło 42,05 % głosów oddanych w Warszawie (i za granicą) ale 45 % mandatów w Okręgu: PiS 27,49 % głosów ale 30 % mandatów, SLD 18,19 % głosów ale 15 % mandatów; Konfederacja 7,51 % głosów ale 5 % mandatów; PSL zdobyło 4,75 % głosów ale 5 % mandatów. To kolejny dowód na niesprawiedliwość metody D’Honta.
Z czym do posła
„Posłowie są przedstawicielami Narodu. Nie wiążą ich instrukcje wyborców” – zapisano w art. 104 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. A zatem nie ma możliwości narzucania im jakichkolwiek dyspozycji w zakresie stanowienia prawa. Czym innym jest jednak odpowiedzialność partii politycznych za zobowiązania składane wyborcom, w szczególności partii tworzących rząd.
Objęcie mandatu posła wymaga złożenia ślubowania: „Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec narodu, strzec suwerenności i interesów państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej”.
Ustawa z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora precyzuje prawa i obowiązki, z którym najważniejszym jest „czynne uczestnictwo w pracach Sejmu lub Senatu oraz Zgromadzenia Narodowego, a także ich organów”.
Poseł ma prawo uczestniczyć w podejmowaniu poselskich inicjatyw ustawodawczych i uchwałodawczych oraz w rozpatrywaniu projektów ustaw i uchwał Sejmu a także wnosić interpelacje i zapytania poselskie. Każdy obywatel może przyjść na dyżur posła i przedstawić swoje argumenty i propozycje legislacyjne a poseł może je wykorzystać w wykonywaniu swych obowiązków. Podobnie poseł może skorzystać z wiedzy i doświadczenia obywatela i w oparciu o nie wystąpić z interpelacją, zapytaniem poselskim czy uzyskać od członków Rady Ministrów oraz przedstawicieli organów, instytucji państwowych i samorządowych.
Podejmowanie interwencji należy do istotnych praw posłów. Interwencję podejmuje on z własnej inicjatywy. Zapoznanie się z jakąś sprawą przedstawioną przez obywatela może stanowić przesłankę do podjęcia interwencji w organie administracji rządowej i samorządu terytorialnego, zakładzie lub przedsiębiorstwie państwowym oraz organizacji społecznej, a także w jednostkach gospodarki niepaństwowej.
Posłowie przyjmują opinie, postulaty, wnioski wyborców oraz ich organizacji i biorą je pod uwagę w swej działalności parlamentarnej. Obywatel może zgłosić się do dowolnego posła bez względu na jego przynależność partyjną, niekoniecznie do tego, na którego oddało się głos.
Można zachęcić posła by uczestniczył w sesji Sejmiku Mazowieckiego, Rady m.st. Warszawy, rady dzielnicy właściwych dla jego okręgu wyborczego lub właściwych ze względu na siedzibę posła.
Jeśli poseł odmawia przyjęcia obywatela/wyborcy to można o takim fakcie powiadomić Marszałka Sejmu, można też zwrócić się do innego posła.
Gdy kończy się kadencja wyborcy oceniają aktywność posła, realizacje obietnic wyborczych oraz interesowanie się sprawami wyborców. Poza kartką wyborczą nie istnieje instytucja oceny a taka przydałaby się zanim partie sporządzą listy kandydatów do następnej kadencji Sejmu.
Uzyskali mandaty poselskie
KO
Kidawa-Błońska Małgorzata Maria 416.030 tj. 30,11 %
Lubnauer Katarzyna Maria 28.205 tj. 2,04 %
Rosati Dariusz Kajetan 25.061 tj. 1,81 %
Fabisiak Joanna 5.347 tj. 0,39 %
Piekarska Katarzyna Maria 8.780, tj. 064 %
Szczerba Michał Piotr 13.747 tj. 0,99 %
Zielińska Urszula Sara 7.536 tj. 0,55 %
Jachira Klaudia Krystyna 6.434 tj. 0,47 %
Gajewska Aleksandra Małgorzata 10.228 tj. 0,74 %
PiS
Kaczyński Jarosław Aleksander 248.935 tj. 18,01 %
Kamiński Mariusz 19.797 tj. 1,43 %
Gosiewska Małgorzata Maria 12.693 tj. 0,92 %
Krajewski Jarosław Karol 15.121 tj. 1,09 %
Lisiecki Paweł Jacek 13.093 tj. 0,95 %
Kaleta Sebastian Jerzy 17.459 tj. 1,26 %
SLD
Zandberg Adrian 140.898 tj. 10,20 %
Żukowska Anna maria 18.864 tj. 1,37 %
Biejat Magdalena Agnieszka 19.501 tj. 1,41 %
Konfederacja
Korwin-Mikke Janusz Ryszard 60.385 tj. 4,37 %
PSL
Bartoszewski Władysław Teofil 30.405 dzięki bardzo dobry wynikom Ojer Anny Małgorzaty (Bezpartyjni Samorządowcy) 8.075 i Staniszkis Joannie Marii 7.346.
Fot. Jan Kurzawa