Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy stwierdził, że czas skończyć z pobłażaniem Federacji Rosyjskiej m.in. w zakresie bezprawnie zajmowanych budynków – w obliczu wojskowej napaści tego państwa na Ukrainę.
Przypominam: W październiku 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał władzom rosyjskim oddanie budynków przy ul. Sobieskiego 100. W kwietniu 2017 r. SO w Warszawie nakazał Federacji Rosyjskiej zapłacić Skarbowi Państwa ponad 7,6 mln zł za bezumowne korzystanie z nieruchomości przy ul. Kieleckiej 45. W maju 2017 r. sąd nakazał Rosji oddanie 9 mln zł za bezumowne zajmowanie nieruchomości przy ul. Bobrowieckiej 2B. Budynek przy ul. Sobieskiego jest opuszczony, aczkolwiek pilnuje go cieć.
Nie wiem czy będzie możliwe zakwaterowanie w budynku przy ul. Sobieskiego 100 ukraińskich matek z dziećmi – jak by chciało wielu. Budynek został opuszczony po rozpadnięciu się ZSRR, ale nie przeszedł we władanie Polski. Skoro przez kilka dziesięcioleci nie udało się przejąć obiektu to czy to będzie możliwe w najbliższych dniach? Ponoć w imieniu strony polskiej działać ma komornik. Po ewentualnym przejęciu budynku konieczne będzie sprawdzenie stanu technicznego budynku. Idzie o bezpieczeństwo ludzi. Konieczna będzie ekspertyza. Konieczne będzie uzyskanie pozwolenia użytkowania co wiąże się z wypełnieniem stosownych procedur. Prąd jest co wynika z filmu dokumentalnego autorstwa eksploratora z Urbex Polska wykonanego w 2018 r. W środku pajęczyny i butwiejące okładziny, resztki wyposażenia. Budynek będzie wymagał uprzątnięcia o odkażenia. Dopiero po tym będzie można myśleć o zasiedleniu ponad 100 mieszkań.
Zamysł przeznaczenia szczytny, ale droga do jego realizacji wyboista.
Tymczasem w Arenie Ursynów ustawiono 240 łóżek polowych, przygotowano miejsca do spożywania posiłków i sanitariaty.
Andrzej Rogiński
Zdjęcia od czytelników
