Na 24 stycznia 2022 została zwołana sesja Rady Osiedla Służewiec Południowy. Mieszkańcy osiedla nie zostali poinformowani o zwołaniu posiedzenia. Sesja nie odbyła się ze względu na zbyt niską frekwencję. Ale rozmawiano.
Brak quorum
Małgorzata Jastrzębska, przewodnicząca Zarządu Osiedla odniosła się do pisma Spółdzielni Mieszkaniowej „Służewiec”, która wezwała Radę „do zaniechania działań niezgodnych z prawem, z przekroczeniem posiadanych kompetencji, naruszających dobra osobiste Spółdzielni jako osoby prawnej, jej członków i organów, ale również samego miasta stołecznego Warszawy.” Stwierdziła, że na Facebooku Osiedla nie było feke newsów, nie są zamieszczane wulgarne komentarze. Największe dyskusje były na Facebooku „Służewiec po sąsiedzku”. „Skoro Facebook nie zareagował to znaczy, że prezes Spółdzielni chce nam zagrozić”. Wyraziła przypuszczenie, że zbyt mało osób głosowało przeciw projektom uchwał w sprawie inwestycji Spółdzielni w ramach jej Walnego Zgromadzenia. Przypomnę, że 228 spółdzielców oddało głos za inwestycją a 106 przeciw. Supozycja o prawdopodobnym sfałszowaniu wyników nie jest uprawniona. Zebrani dowiedzieli się, że nie było spotkań z panią prezes Spółdzielni bo nie przychodziła na sesje Rady Osiedla.
Wypowiedzi te bardzo zdenerwowały obecnego na Sali Adama Nestorowicza, przewodniczącego Rady Nadzorczej SM „Służewiec”. Powiedział „Nie mamy złych intencji” i zaprosił na spotkanie z przedstawicielami organów Spółdzielni. Zaproszenie zostało przyjęte.
Spotkanie w biurze Spółdzielni
16 lutego do siedziby biura Spółdzielni przyszła reprezentacja Rady Osiedla w składzie: Marta Bagnicka, Małgorzata Jastrzębska i Andrzej Matysiak. Spółdzielnię reprezentował Zarząd i kilku członków Rady.
Maria Gołębiowska, prezes Spółdzielni komentowała obszerną prezentację wyświetlaną na ekranie. Wskazała, że Spółdzielnia jest użytkownikiem wieczystym nieruchomości. Wieczystemu użytkownikowi gruntu i właścicielowi pawilonu przysługuje ochrona jej praw na tych samych zasadach, z jakich korzysta właściciel. Na części nieruchomości przy ul. Gotarda 16 posadowiony jest pochodzący z lat siedemdziesiątych XX wieku dwukondygnacyjny pawilon handlowo – usługowy, a także targowisko, którego początki datowane są na okres 1989/1990 r, kiedy to obok kilku pawilonów na tzw. obecnie „starym bazarku” nieliczne osoby rozkładały łóżka polowe i handlowały. Targowisko obecnie składa się z dwóch części: od strony wschodniej – na terenie zarządzanym przez SM „Służewiec” i od zachodniej, a od ul. Gotarda na terenie Dzielnicy (pas drogowy) kupcy mają umowy podpisane z Dzielnicą Mokotów. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego rejonu Służewca Wschodniego z 2009 r. nie przewiduje istnienia targowiska przy skrzyżowaniu ul. Gotarda z ul. Rzymowskiego. A więc od ponad 12 lat istnieje podstawa prawna dla podjęcia decyzji o likwidacji targowiska w dotychczasowym miejscu.
Władze architektoniczne z uwagi na zapisy planu miejscowego nie wyrażą zgody na modernizację pawilonu. W listopadzie 2021 r. została przeprowadzona kontrola jego stanu technicznego. Znajduje się on w stanie dostatecznym aczkolwiek istotna część elementów obiektu znajduje się w złym stanie. Instalacje są czynne ponieważ Spółdzielnia wynajmuje znajdujące się w nim lokale.. Z czasem stan się pogorszy więc konieczna będzie rozbiórka pawilonu. Członkowie Spółdzielni ponoszą koszty utrzymania działki i pawilonu. Opłaty na rzecz samorządu z tytułu wieczystego użytkowania i podatku gruntowy to ponad 313 000 zł w skali roku. Nie robienie niczego jest działaniem na szkodę spółdzielców, czyli prywatnego majątku członków Spółdzielni.
Spółdzielnia chce wybudować budynek mieszkalny wielorodzinny przy ul. Gotarda 16, a także – jeżeli Rada Miasta st. Warszawy wyrazi zgodę na budowę – na to pozwoli, to również powstanie targowisko. Dlatego w oparciu m.in. o przepisy ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących Spółdzielnia wystąpiła w sierpniu 2021 r. do Rady Warszawy z wnioskiem o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej wraz z targowiskiem. W świetle prawa jest to jedyna możliwość by uratować bazarek. Południowo – wschodni narożnik skrzyżowania ul. Rzymowskiego z ul. Gotarda miejscowy plan przeznaczył pod tzw. plac publiczny. Na nim właśnie można by było ulokować targowisko.
Prezes Spółdzielni zaapelowała do Rady Osiedla o poparcie Spółdzielni w staraniach by możliwa była realizacja inwestycji, wraz z którą będzie mógł powstać nowy bazar. Bazar, o który upomina się Rada Osiedla Służewiec Południowy.
– Patrząc na państwa propozycje Rada Osiedla jej nie poprze. Dlatego wychodzimy z propozycją nowej lokalizacji – stwierdziła Marta Bagnicka – Obecny stan bazarku jest agonalny.
Przedstawiciele Rady Osiedla zaproponowali, aby Spółdzielnia zamieniła miejsce swojej inwestycji z miastem, aby poczekała z inwestycją na zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Uzyskałem wyjaśnienie, że powinno powstać centrum lokalne, w tym bazarek w miejscu gdzie Spółdzielnia planuje 12-piętrowy budynek mieszkalny wraz z terenem zieleni od strony ul. Gotarda. Pozostałby jej drugi mniejszy budynek.
Zebrani otrzymali wyjaśnienie, że podobna propozycja szukania przez Radę Osiedla działki zamiennej miała miejsce w 2017 r. i próba znalezienia innej lokalizacji zakończyła się niepowodzeniem. W pobliżu nie ma takiej lokalizacji. Inwestycja mieszkaniowa powinna być usytuowana możliwie blisko podstawowego zasobu mieszkaniowego dla zachowania więzi terytorialnej wspólnoty spółdzielców. Uchwalanie planu miejscowego trwa wiele lat. Spółdzielcy liczą na przychód z inwestycji, który będą mogli przeznaczyć na poprawę standardu zamieszkania. Dlaczego mieliby czekać 15 lat a przez ten czas płacić za nieruchomość i za rozbiórkę pawilonu?
Tajemne posiedzenie Rady Osiedla
Na 21 lutego 2022 r. została zwołana sesja Rady Osiedla Służewiec Południowy. Brakowało quorum. Bez niego nie ma możliwości podejmowania uchwał. Zebrani już sięgali po nakrycia wierzchnie, gdy na salę wszedł ósmy członek Rady. Rozpoczęła się więc sesja, której przysłuchiwałem się w siedzibie tej Rady w Szkole przy ul. Gruszczyńskiego. Sprawa ustosunkowania się do hejtu, który został zarzucony przez SM „Służewiec” nie znalazła się w porządku obrad.
Dało się zauważyć, że obrady współprowadziły Małgorzata Jastrzębska i Marta Bagnicka. Obie panie, poza kilkoma zdawkowymi zdaniami, nie przedstawiły relacji ze spotkania w siedzibie biura Spółdzielni. A zatem Rada nie poznała planów SM „Służewiec”, w tym argumentacji spółdzielców. Rada uchwaliła jednomyślnie stanowisko w sprawie bazarku. Treść stanowiska nie została odczytana. Nikt nie miał treści stanowiska przed sobą na kartce. Komputer nie był uruchomiony. Po sesji zwróciłem się o udostępnienie treści stanowiska, ale nie otrzymałem. Dostałem zapewnienie, że otrzymam drogą elektroniczną. Do dzisiaj treść ta nie została ujawniona.
Na obszarze osiedla nie było rozkolportowanej informacji o sesji, nie było też na Facebooku Rady Osiedla. A zatem o sesji wiedzieli jedynie członkowie Rady Osiedla oraz Wydział Obsługi Rady Urzędu Dzielnicy Mokotów skąd pobrałem informacje o terminie zebrania.
Przygotowując niniejszy materiał do publikacji zajrzałem na stronę internetową Urzędu Dzielnicy Mokotów. W wykazie członków Rady Osiedla nie znalazłem Marty Bagnickiej. Jej osobę policzyłem jako członka Rady. Mam wątpliwość czy było quorum.
Burmistrz Dzielnicy Mokotów zwrócił się pisemnie do przewodniczącej Rady Osiedla o wskazanie, w jaki sposób mieszkańcy zostali poinformowani o zwołaniu sesji Rady 21 lutego. Przypomniał, że przewodniczący Rady Osiedla ma obowiązek zawiadomić, „co najmniej na 5 dni przed wyznaczonym terminem, nie tylko członków Rady Osiedla jak i Radę Dzielnicy, ale również mieszkańców Osiedla.” Przypomniał również, że „w związku z jawnością posiedzeń sesji Rady Osiedla wskazane jest udostępnianie treści projektów stanowisk jak i uchwał na wniosek zainteresowanych mieszkańców.”
Andrzej Rogiński
PS O historii bazarku przy blaszanym pawilonie na Służewcu poprzednio pisaliśmy 10 stycznia 2022 r. w publikacji „Jak pies z kotem na Służewcu”.
Grafika pochodzi z prezentacji Spółdzielni
